Jeśli chcemy go mieć, powinniśmy odpowiednio dbać o swoje zęby :)
Dzisiaj przedstawię pasty do zębów, które używam codziennie.
Pasta Blanx Anty-Osad włoskiej firmy Coswell jest jedyną pastą wybielającą polecaną przez WHO, czyli Światową Organizację Zdrowia. Dostępna jest w dobrych aptekach. Jest pastą
do codziennego stosowania. Stworzoną na bazie naturalnych składników, nie ścierającą szkliwa. Ma bardzo praktyczny dozownik i w moim przypadku jest bardzo wydajna. Dołączony jest do niej praktyczny próbnik bieli. Kosztuje dość drogo, bo ok. 30zł. Dlatego używam ją zawsze na noc, żeby porządnie oczyścić zęby, natomiast rano zdarza mi się używać past Elmex.
Zazwyczaj pomarańczową, a jeśli czuję, że moje zęby są trochę wrażliwsze niż zwykle, to zieloną ;)
Czym kieruję się wybierając swoje pasty do mycia zębów?
- Zawsze sprawdzam ich skład.
W moim przypadku nie powinny zawierać chlorheksydyny, ponieważ mam tendencje do odkładania się kamienia nazębnego. Powinni jej unikać wszyscy, którzy pragną mieć białe zęby :) Na pewno zawierają ją pasty Ortho Salvia.
Nie używam również past, które zawierają związki cyny, z podobnych powodów jak wyżej. Na pewno związki te występują w paście Meridol oraz fioletowym Elmexie, który niedawno pojawił się na polskim rynku.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Teraz obalę parę mitów, na które natknęłam się czytając ostatnio notki na blogach :)
Przede wszystkim: pasta do codziennego stosowania powinna zawierać fluor.
- Poza tym: woda w Polsce zawiera bardzo małe ilości fluoru. Nie jest też dodatkowo fluorkowana.
- Są na świecie tereny, gdzie woda i roślinność są bardziej bogate w fluor. Są to tereny głównie powulkaniczne, czyli np. Wyspy Kanaryjskie. Również bogata w fluor jest żywność pochodzenia morskiego. Dlatego są dostępne na rynku ekologiczne pasty, które zawierają związki fluoru pochodzenia naturalnego, np. z zielonej herbaty. Jeśli jednak mamy zamiar używać takiej pasty codziennie, musimy mieć pewność, że zawiera odpowiednią dawkę fluoru, potrzebną do prawidłowego dbania o nasze zęby.
- Nie wszystkie związki fluoru są toksyczne dla naszego organizmu. Istnieją te, pochodzenia naturalnego, które nie muszą budzić w nas niepokoju. Nie powinniśmy więc obawiać się sięgać po herbatę i ryby morskie z pewnego źródła :) Jednak z pewnością żadnych związków fluoru nie zawierają jajka, których skorupka chroni przed ich wniknięciem do środka.
- Małe dzieci są bardziej narażone na toksyczne oddziaływanie fluoru, dlatego, żeby uniknąć jego nadmiernego spożycia podczas mycia zębów, zaleca się pasty niefluorowane. Większe dzieci, które potrafią odpowiednio panować nad odruchem połykania i które dokładnie płuczą zęby, powinny używać pasty zawierające fluor.
- Fluor przeciwdziała próchnicy zębów, czyli chroni przed ich demineralizacją oraz potrafi przyczyniać się do remineralizacji szkliwa zębów, czyli jego odbudowywania (odnawiania).
- Nie należy samodzielnie, bez konsultacji z lekarzem stomatologiem przeprowadzać dodatkowej fluoryzacji zębów.
- Żeby mieć zdrowe zęby należy myć je 2x dziennie, minimum 20 minut po posiłku. Jeżeli zęby umyjemy wcześniej, szczególnie kiedy jedliśmy przedtem żywność zawierającą kwasy, np. owoce, które osłabiają zęby, to możemy osiągnąć więcej szkód niż pożytku.
- Nie należy myć zębów pastą z fluorem częściej niż 2 - 3 x dziennie . Zazwyczaj niezbyt skuteczne jest używanie płukanek. Są one przydatne głównie u ludzi, którzy posiadają duże przestrzenie międzyzębowe i u tych, którzy nie mają możliwości tradycyjnego mycia zębów.
- Fluor stosowany w sposób rozważny nie jest toksyczny dla naszego organizmu :)