Instagram

sobota, 9 marca 2013

pielęgnacja na różowo

Peeling

 
 Nawilżający, delikatny peeling do ciała przeznaczony dla skóry suchej, wrażliwej, naczynkowej lub odwodnionej.  Jeśli masz inny typ skóry i uwielbiasz typowe zdzieraki, bardzo silnie złuszczające skórę, to polecałabym zdecydować się także na zakup peelingu, który sprawdzi się idealnie na miejsca szczególnie wrażliwe, czyli biust, dekolt i dłonie.

Jest to kremowy, dość gęsty peeling o przyjemnym zapachu, podobnym do tego jaki mają kosmetyki z serii po opalaniu Lierac. Jest on jednak bardziej delikatny. Drobinek jest bardzo dużo i są bardzo drobne. Nie wysusza skóry, a wręcz ją nawilża. Nie pozostawia tłustej warstwy i nie brudzi wanny, jak robią to np. peelingi z Organique (które też lubię, bo są typowymi natłuszczającymi zdzierakami, które dobrze sprawdzają się na dolne partie ciała). Wygładza skórę, a przy tym zupełnie jej nie podrażnia i nie zaczerwienia. Bardzo dobrze się spłukuje i po wieczornej kąpieli pozostawia na skórze przyjemny, delikatny zapach, który ułatwia zasypianie :)

Może być stosowany na sucho: wtedy drobinki ścierające działają intensywniej i na mokro, kiedy to  peelingowanie ciała staje się zabiegiem bardziej delikatnym. Myślę, że konsystencję i sposób działania można porównać do peelingu do twarzy z Clinique 7 day scrub.

Najlepiej stosować go 1-2 razy w tygodniu. Kosmetyk jest bardzo wydajny i myślę, że starczy mi na długo.

Skład oparty jest na wodzie i triglicerydach poch. roślinnego. Zawiera także wodę kokosową, glicerynę roślinną, ekstrakty roślinne, olejek z pestek malin, lecytynę i wit. E. Nie zawiera parabenów, jednak ma w składzie glikol propylenowy.

pojemność: 175 ml
cena: ok. 50 zł
należy zużyć w przeciągu: 6M

10 komentarzy :

  1. Sądziłam że będzie droższy, ale jak na markę Lierac to cena jest całkiem przystępna :) Może kiedyś się skuszę, jak trafię go w hebe.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ceny w aptekach są różne :) warto poszukać tańszej, żeby nie przepłacać

      Usuń
  2. Zdecydowanie wolę samodzielnie przygotowane peelingi z tego co mamy w kuchni:)
    Ps. Obserwuję :) Jeśli i mnie chcesz troszkę poobserwować, zapraszam bardzo serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też lubię peelingi na bazie cukru/soli z dodatkiem oliwy z oliwek i olejków eterycznych, ale przedstawiony przeze mnie peeling jest dużo delikatniejszy i łatwiejszy w stosowaniu :)

      Usuń
  3. Zacznę od tego że zamiast przeczytać 175ml przeczytałam 175zł i tak w pierwszej chwili, ale jak to :D
    Sama mam skórę suchą i myślę że sprawdziłby się u mnie:) No i dużo dobrego słyszałam o tej firmie;)

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo lubię tą marke i uważam że na naszym rynku jest mało doceniana - peelingi lubię też marki Sothys :)

    www.classicorcool.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie muszę zainteresować się marką Sothys, bo jeszcze jej nie znam :)

      Usuń
  5. Twój blog jest warty do poczytania ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Znamy Lierac'a, niektóre produkty przypadły nam do gustu.
    Zapraszamy do nas, jeszcze do dziś konkurs;):))))))))

    OdpowiedzUsuń