Znacie moje upodobanie do dobrych jakościowo kosmetyków aptecznych. Przyzwyczaiłam Was głównie do zagranicznych marek: Lierac, Bioderma, SVR, La Roche-Posay, Declare, Payot, czy AHAVA.
Wśród polskich marek aptecznych też jest jedna perełka. Kosmetyki tej firmy stoją na mojej półce wraz z innymi i dorównują im jakością, składem oraz działaniem.
Nie są sprowadzane z zagranicy, więc ich niebywałą zaletą jest cena, a kupując je mam świadomość tego, że wspieram działania polskich naukowców, lekarzy, farmaceutów i biologów. A to jest dla mnie bardzo ważne.
Swoją drogą, zawsze ciekawiło mnie to jak one powstają, jak przebiega proces ich produkcji, program badań i kolejne etapy wprowadzania produktów na rynek. Chętnie poznałabym to wszystko od kuchni :)
To dzięki kosmetykom marki Pharmaceris, kilka lat temu podczas dermokonsultacji poznałam typ mojej skóry i zaczęłam dbać o nią w prawidłowy sposób. Mój obecny program dermokosmetyczny kryje się pod akronimem AENTeS.
Klucz do jego rozwiązania znajdziecie na zdjęciu poniżej :)
Kosmetyki Pharmaceris dobrane idealnie do potrzeb mojej skóry sprawiają, że mogę cieszyć się piękną, zdrową, bezproblemową cerą.
A przy okazji moje zakupy kosmetyczne są cięższe o zaoszczędzone pieniądze ;)
Szczerze powiedziawszy nigdy nie słyszałam o Pharmaceris, ale skoro są tak dobre to muszę je wypróbować :)
OdpowiedzUsuńi już mnie masz :) to był dobry zachęcający koment na moim blogu :) nie trzeba pisać - obserwuję - obserwujesz... wystarczy sprytnie zachęcić :)
OdpowiedzUsuńbuźka
jesli mam byc szczera to te kosmetyki nie sa najlepsze wiele osob z mojego grona znajomych je uzywalo o roznych rodz cer i niestety ale najczesciej podraznienia i zatykanie por nie polecam
OdpowiedzUsuńA jakie polskie dermokosmetyki polecasz i uważasz za najlepsze ?
Usuńmiałam kilka kosmetyków tej marki i niestety u mnie się nie sprawdziły... a szkoda, bo z dermokosmetyków mają chyba najbardziej zachęcające ceny :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A