Cellulit to po łacinie tkanka łączna (podskórna tkanka łączna tłuszczowa).
Błędne jest więc sformułowanie mam cellulit, bo każdy go ma.
Lepiej więc powiedzieć mam nadmierny cellulit, czyli mam nadmierną ilość tkanki łącznej.
Jednak życzę, żeby w Nowym Roku nikt z moich czytelników nie musiał tak mówić. :-)
Z tego co pamiętam z zajęć anatomii tkanka łączna to textus connectivus, ale co tam moje studia biologiczne wobec 'taaaaakich mundrości"
OdpowiedzUsuńCellulitis to po łacinie zapalenie tkanki łącznej, w związku z tym cellulit to tkanka łączna (podskórna tkanka łączna tłuszczowa).
UsuńOkreślenie Textus connectivus jest stosowane w odniesieniu do różnych tkanek łącznych. To pojęcie bardziej ogólne. Tkanką łączną jest też przecież krew, limfa, czy kość,
Uściślę to w poście. Dziękuję za cenną uwagę. :-)