Strony

czwartek, 31 maja 2012

podsumowanie maja

Kończy się maj, a tym samym mija pierwszy miesiąc na moim blogu. 
Cieszę się, że ze mną jesteście, że odwiedzacie mnie codziennie, komentujecie, że podoba Wam się to, co robię :)

Podsumowanie maja na zdjęciach :)

Na początku maja pojawiły się w sklepach  pierwsze pomidory z Polski, smaczne i pięknie pachnące. Takie jakie lubię najbardziej.

Pyszne pomidory, sól morska prowansalska i bazylia. Uwielbiam :)
Wyznaję zasadę: An apple a day keeps the doctor away :)


Spodobało mi się to połączenie kolorystyczne :)



Pastele też lubię :)


Wiosna w domu.


Pyszności :)


Codzienna prasa.
Gorąca czekolada.


Polecam wypróbowanie tego przepisu :)
Naleśniki z jagodami :)


Jeden z obiadów :)


W trakcie tworzenia notki na bloga.

Piątkowa sałatka z jajkiem.



9 komentarzy:

  1. Lions to są płatki, czy standardowo batony? Jabłka są pyszne, chociaż wolę zielone, są bardziej soczyste:)) :) margaret1992.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To są ciasteczkowe płatki, coś w stylu cookie crisp :) Czerwone mają więcej antyoksydantów ;) dlatego je wybieram.

      Usuń
  2. podoba mi się jabłkowa zasada! ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja się chyba nieświadomie stosuję od lat do jabłkowej zasady :D
    Lionowe płatki do mnie przemawiają! Chociaż rzadko jadam płatki, jak już to musli, a najczęściej po prostu dosypuję do jogurtu słonecznik i dynię ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Płatki Nestle to dla mnie słodycze.
      Mają mało wspólnego z tymi prawdziwymi. Chociaż producent twierdzi, że zawierają pełne ziarno, to i cukru im nie brakuje. Też lubię prawdziwe musli :)

      Usuń
  4. Strasznie pysznie było u Ciebie w maju i idę o zakład, że podobnie a nawet lepiej będzie w czerwcu :)
    Zasada jabłkowa bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  5. pomidorki i gorąca czekolada... mniam... :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Gorąca czekolada, pycha ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo sacznie i kolorowo bylo u Ciebie w maju :)

    OdpowiedzUsuń