Strony

sobota, 22 września 2012

Ukraina

Otrzymałam małą paczkę z drobnymi podarunkami z Ukrainy :) A co się w niej znalazło? :)


Duży ręcznik z mapą Krymu. Zaznaczone są drogi oraz trasy kolejowe, a przede wszystkim miejsca najbardziej atrakcyjne dla turystów. Mam już taki ręcznik z Wysp Kanaryjskich, więc ten również mnie ucieszył :)


A poza tym:
  • czarna herbata, która wcale nie jest czarna ;) Należy ją parzyć 10 minut, ma delikatny smak,  liście są lekko czerwone, a niektóre z nich bardzo jasne. Pochodzi z Kenii. Nie spotkałam się jeszcze z taką herbatą. Może Wy wiecie coś o niej więcej? ;)
  • cukierki krówki, które wcale krówkami nie są ;) Są oblane czekoladą, płynne i niezwykle karmelowe :) To podobno hit, który z całą pewnością powinien znaleźć się w walizce turysty powracającego z Ukrainy.
  • ukraińskie przyprawy. Niby bardzo ostre, ale wcale tak bardzo ostre nie są ;)
  • chałwy :) Jedyne takie, oryginalne, pierwszej jakości, zrobione nie z sezamu, ale z ziaren słonecznika.

Otrzymaliście kiedyś paczkę z Ukrainy? :) Co się w niej znalazło ? ;) A może sami przywieźliście coś ciekawego ?

19 komentarzy:

  1. z Ukrainy nie, ale generalnie bardzo lubię takie "pamiątki" jedzeniowe :) nawet jeśli coś jest u nas dostępne to przywiezione zawsze lepiej smakuje:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie, nie miałam takiego szczęścia, ale lubię zagraniczne jedzenie ;) Zawsze to coś ciekawego.

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam takie posty :)
    Kocham obce smaki, i wszelkie inf. na temat innych obyczajów, tradycji, smaków itp...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. postaram się, żeby na blogu pojawiły się też zdjęcia z tamtych stron :)

      Usuń
  4. Ja nic nie dostałam. Ręcznik jest bardzo fajny i fajne te krówki nie krówki. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Odpowiedzi
    1. uwielbiam jak tego typu ręczniki leżą u mnie na szafce w łazience :) od razu przypominają mi się wakacje ;)

      Usuń
  6. ja mieszkam 10 km od Ukrainy:P Wadą jest to że tak blisko granicy wszystko jest oszukane:) Z wypadu "głebiej" mam haftowaną chustę i tyle. Tak to zawsze kupuję raczki, paliwo i keczup czosnkowy :) Fajnie były by dostać taką paczkę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. szczególnie, że np. słodycze są tam ok. 7 razy tańsze niż w Polsce ;)

      Usuń
  7. Nigdy nie dostałam paczki z Ukrainy (mam tylko jedną znajomą, która tam była). Niestety również nie byłam w tym miejscu, choć chciałabym :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Te cukierki to powinny być i w naszych sklepach - aż mi ślinka leci!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Strasznie fajny ręcznik :) Marzy mi się podróż na Ukrainę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mi też :) kupiłabym sobie walonki i jedwabną chustę ;)

      Usuń
  10. a mi się bardzo podoba ten ręcznik

    OdpowiedzUsuń
  11. ale pysznosci - uwielbiam słodkości ;) super paczka!

    OdpowiedzUsuń
  12. ukraińskie krówki w czekoladzie są pyszne :) niebo w gębie !

    OdpowiedzUsuń